Czwartek!!

Heeej! :)

Chciałam dzisiaj opisać wczorajszy dzień, nie zrobiłam tego wczoraj, bo nie miałam a dużo czasu, praktycznie cały dzień spędziłam u Moniki. Chciałyśmy sobie zrobić sesje na Baśce (jej koniu) no i zrobiłyśmy parę fajnych ujęć, są też zdjęcia na których się upokarzam! :D tzn. robiłam głupie miny itd. Ale mniejsza z tym. Potem poszłyśmy się przejechać trochę po drodze i wpadłyśmy na pomysł, żeby jechać na niej do moich rodziców, pokazać, że umiem jeździć, więc najpierw zapytałyśmy czy możemy, no i Moniki mama się zgodziła i tak nie całe 2 kilometry bez siodła, stępem, Monika się zmęczyła bo musiała iść, a ja sobie wygodnie siedziałam na koniu ^^ Ale było fajnie! :D Potem Monika wpadła do mnie bo szłyśmy razem na dożynki, wróciłyśmy coś przed 1 w nocy, byłybyśmy dłużej no ale.. -.- Heheh najlepsza była nocka Moniki u mnie, rano mi powiedziała, że już ze mną nie śpi, bo się 'rozwalam' :( Przepraszam Monika! :D

Boże jak ja tu wyglądam! -.-